poniedziałek, 18 stycznia 2016

It's by the light of the plasma screens; I am without a heart and your loves' like rhinestones, falling from the sky.


H E L I C O P T E R S   F L Y   O V E R   T H E   B E A C H
S A M E   T I M E   E V E R Y D A Y   
S A M E   R O U T I N E
C L E A R   T A R G E T   I N   T H E   S U M M E R   W H E N   S K I E S   A R E   B L U E



Imię: Christopher Hector 
Nazwisko: Cunningham-Blackburn
Pseudonim: Janus
Wiek: 32 lata
Płeć: Mężczyzna
Data urodzenia: 9 stycznia 2101 roku; godzina 8:02 dla ciekawskich
Rodzina:
  • Ojciec - Anthony Cecil Cunningham (70 lat) - były prezydent Europy z paskudną manią na punkcie wydawania rozkazów. To takie poniekąd skrzywienie zawodowe. Jeśli nie wypełnisz poprawnie choćby jednego, nawet błahego polecenia, gotów jest bez namysłu i wszelakich wyrzutów sumienia nafaszerować cię ciężkim ołowiem.
  • Matka - Madeleine Roxanne Cunningham-Blackburn (62 lata) - przedstawiana w mediach jako wierna żona i idealna matka, ale tak naprawdę Anthony starał się ograniczyć jej kontakt z dziećmi do absolutnego minimum. Uparcie bowiem twierdził, że naiwność kobiety może im jedynie namieszać w małych, podatnych głowach.
  • Brat - Marcus Walter Cunningham (35 lat) - szanowany i wpływowy polityk z ambicjami, by pewnego dnia objąć stanowisko prezydenta. Większość twierdzi, że jest wierną kopią ojca, ale prawda wygląda odrobinę inaczej. Bowiem syn Anthony'ego ma w sobie sto razy więcej empatii niż senior okazał przez całe życie. 
  • Szwagierka - Aurelie Cunningham (30 lat) - popularna modelka, a od niedawna także i aktorka. Mało inteligentna, ale za to z bardzo wyraźnymi kobiecymi kształtami. Żona Marcusa.
  • Bratanek - Lewis Martin Cunningham (2 lata) - małe, słodkie dziecko. Syn Aurelie i najstarszego potomka Anthony'ego.
  • Siostra - Therese Sophie Howard-Cunningham (29 lat) - jedna z najlepszych Tropicieli OSWE. Z wpojonymi przez ojca zasadami, które wchłonęła aż po różowy szpik, jest zabójczym i bezwzględnym łowcą, znajdującym swoje ofiary niczym pełnokrwisty drapieżnik.
  • Szwagier - Sean Howard (32 lata) - wybitny lekarz pracujący w największym szpitalu Europy. Mąż Therese.
  • Siostra - Miriam Lane Blackburn (28 lat) - Nieśmiertelna.
  • Ciotka - Angelica Alice Cunningham (72 lata) - żona zmarłego przed laty zdrajcy, który przekazywał tajne informacje grupie terrorystów. Od tamtego momentu kobieta okryta jest hańbą. Rodzina nie chce jej widzieć ani nawet znać.
  • Ciotka - Agnes Edna Cunningham (68 lat) - stara wariatka zamknięta w zakładzie psychiatrycznym. Uparcie twierdzi, że widzi jednorożce i wróżki. 
  • Wujek - Zachary Blackburn (50 lat) - słynny architekt, odpowiedzialny za projekt podziemi OSWE oraz jego głównej siedziby.
  • Kuzyn - Blase Blackburn (19 lat) - syn Zachary'ego, szkolony na żołnierza.
  • Kuzyn - Stephen Blackburn (17 lat) - również dziecko architekta będące genialnym muzykiem o słuchu absolutnym.
  • Pies - Basil (4 lata) - duży dog niemiecki.
  • Złote rybki - Fabian i Aurora (wiek nieznany) - mieszkają w małej kuli, której Christopher nigdy nie czyści. Być może to dlatego poprzednie zdychały w ciągu miesiąca.
Związek: Brak
Przynależność: OSWE 
Stanowisko: Zastępca
Numer identyfikacyjny: 300040007
Praca: Od czasu do czasu dla zabawy pomaga w barze "Dzień Róży". Początkowo miał być kelnerem, ale ostatecznie wylądował na zmywaku. Częściej jednak siada jak gdyby nigdy nic za ladą i udaje przydatnego, choć w efekcie jedynie wszystkich rozprasza.
Specjalna umiejętność: Mutacje do tej pory pozostają tajemniczym oraz do końca nie wyjaśnionym zjawiskiem. Niektórzy zmieniają kształt; inni zaś potrafią strzelać długimi językami ognia z kościstych palców. Christopher posiada jednak znacznie subtelniejszą, ale jakże przydatną umiejętność. Mężczyzna bowiem może zaszczepiać myśli, idee, a nawet tworzyć nieistniejące wspomnienia w głowach pozostałych przedstawicieli gatunku ludzkiego. Zawsze w trakcie takiego zabiegu wygląda na nieobecnego, albo jakby coś uprzednio wciągał. Na szczęście podobnie zachowuje się co dnia, więc ofiara zazwyczaj niczego nie podejrzewa. Christopher używa tej zdolności nader często, szczególnie jeśli ktoś zaniedbał swoje obowiązki. Wówczas mężczyzna tworzy palące niczym ogień wspomnienia, które według niego mają zapobiec późniejszej nie subordynacji. Pozostali przedstawiciele OSWE znający zdolności Janusa starają się go unikać niczym rozpalonego do czerwoności żelaza. Jedyną bowiem osobą zdolną oprzeć się wpływowi Christophera jest były prezydent, a zarazem ojciec mężczyzny - Anthony Cecil Cunningham.
Charakter: Właściwie prawda wygląda następująco: Janus to jedna wielka życiowa niedorajda. Kompletnie zamknięty w swoim własnym świecie, wiecznie bujając między obłokami, zupełnie zapomina o codziennych sprawach. Gdy zapytasz go która godzina, najpierw spojrzy na ciebie niczym na wariata, potem zrobi zakłopotaną minę, a o posiadaniu zegarka przypomni sobie dopiero po pięciu długich minutach; klik. Właśnie dla tego od jakiegoś czasu ma asystentkę, która przypomina mężczyźnie właściwie o wszystkim. Mogę się założyć, że gdyby ludzie przestali się Christopherem interesować, to zwyczajnie zatrzymałby się w jednym miejscu i stał tak aż do śmierci. W jego życiu panuje bowiem totalna dezorganizacja. Starsza sąsiadka robi mu zakupy oraz karmi zwierzęta, a zepsuty robot stara się jako tako ogarnąć małe mieszkanie. Oczywiście wszystko jest na wyrost, bez żadnego planu. Zaś jeśli spróbujesz porozmawiać o czymkolwiek z Christopherem, to muszę cię uprzedzić, że gada totalnie nie na temat. Pytasz gdzie kupił dywan, a on ci odpowie co myśli o kawie z mlekiem. Umie też znienacka strzelić zdaniem totalnie wyrwanym z kontekstu. Brzmi jak opis jakiejś choroby psychicznej, co nie? Prawda jednak brzmi nieco inaczej. Jego zachowanie to forma obronna przed tym, kim naprawdę jest. Tym, kim stworzył go ojciec. A mianowicie sadystycznym potworem, lubującym się w cierpieniu bliźnich. Egzystując i reagując niczym ktoś po narkotykach stara się uśpić swoją okrutną naturę i zminimalizować ból, jaki z tego tytułu odczuwa. Są jednak chwile słabości, kiedy zwyczajnie nie potrafi powstrzymać drugiego "ja". Dzieje się tak głównie gdy ktoś z podwładnych Christophera spieprzy sprawę bądź nie wykona należących doń obowiązków. Zdaje się, że był to jeden z powodów dla którego tak nieogarnięty człowiek wylądował na nadzwyczaj ważnym stanowisku. Janus potrafi bowiem niezwykle długo "torturować" delikwenta za najmniejszy choćby błąd. Zachowuje się wówczas niczym nieresocjalizowany szaleniec robiący sobie wielką ucztę z bólu jaki przeżywają inni. Podobnie jest podczas przesłuchiwania więźniów. Diabelnie sprytny, inteligentny i przede wszystkim biegły w sztuce manipulacji. To tak jakby nieogarnięty Christopher został gdzieś za drzwiami, wypatrując szumów w eterze. Poza tymi momentami, mężczyzna nie radzi sobie praktycznie z niczym. Samo zrobienie śniadania, składającego się z mleka w proszku i kilku pigułek, przyprawia go o ból głowy. Naprawdę lepiej nie wspominać co się dzieje, gdy na przykład prasuje śnieżnobiałe koszule. To jeden wielki koszmar. Sukcesem jest sam fakt, że uda mu się w ogóle włączyć żelazko do kontaktu i przy okazji nie rozbić głowy o szafkę. Jako że jest zastępcą szefa OSWE, Christopher otrzymuje masę ważnych dokumentów, którymi teoretycznie powinien się zająć. Zwykle kończy się jednak na tym, że o ile nie zapomni to wysyła wszystkie do Luki. Sam zaś jedynie przesłuchuje więźniów, "nawraca" podwładnych na odpowiednią trasę pracy i rozprasza wszystkich naokoło. Raczej nie zdarza mu się, w przeciwieństwie do pozostałego szefostwa, występować w telewizji. Kiedyś robił za tło gdy przemawiali dowódcy, ale narobił jedynie niepotrzebnego zamieszania przewracając paru ważnych urzędników. Podsumowując: Christopher to totalnie zagubiony gość, który nie radzi sobie dosłownie ze wszystkim i zapomina czasem nawet ile ma lat oraz jak się nazywa. 
Zainteresowania: Historia, zarządzanie zasobami ludzkimi, polityka, mechanika, film i oczywiście jak każdy mężczyzna - sport w nie jego wykonaniu. Christopher ogląda głównie mecze koszykarskie z początku XXI wieku, gdyż obecnie nie ma już żadnych zawodów tego typu.
Historia: Janus urodził się jako drugi syn we wpływowej rodzinie Cunninghamów, posiadającej bujną historię oplatającą dzieje młodej Europy niczym korzenie potężnego drzewa grząski grunt. Chłopiec został odłączony od matki już w wieku trzech lat i razem z rodzeństwem przekazany najpierw opiekunom, a następnie nauczycielom, którzy mieli zrobić z młodego Cunninghama przykładnego członka elity kontynentu. Wpoić żelazne zasady, pokazać jak należy poruszać się w bogatym oraz wpływowym towarzystwie, a także oddać najlepsze z możliwych wykształcenie. Christopher i Miriam zawsze jednak sprawiali kłopoty. On, nieobecny myślami, wodził pustym wzrokiem po ścianach w czasie zajęć. Ona zaś robiła wszystkim na przekór; to, co zabronione, stawało się automatycznie niezwykle kuszące. Ojciec z satysfakcją karał ich przy każdej możliwej okazji. Do jego ulubionych metod "wychowawczych" należało zadawanie psychicznego bólu. Najczęściej wyglądało to tak, że Anthony siedział wygodnie w fotelu paląc fajkę, a dziecko tarzało się po ziemi, wrzeszcząc z palącego cierpienia. W dodatku starał się ich upokarzać w obecności nauczycieli na każdym możliwym kroku. Christopher i Miriam za swoje nieposłuszeństwo mieli też zakaz odwiedzania matki raz do roku, co oczywiście nie tyczyło się idealnych według ojca Marcusa oraz Therese. To budowanie przepaści pomiędzy rodzeństwem doprowadziło do zdarzenia, które zupełnie obróciło kolej rzeczy. W wieku szesnastu lat Miriam próbowała zamordować swoją starszą siostrę. Rzuciła się na nią z nożem i gdyby nie interwencja Christophera najprawdopodobniej obecna tropiciel zaliczyłaby śmiertelny cios w serce. Tamtego smutnego dnia Anthony na oczach wszystkich wypalił na karku niedoszłej zabójczyni duże "X" i wyrzucił ją z domu. Janus próbował skontaktować się z dziewczyną wiele razy, ale ta uparcie milczała. Miała i dalej ma do niego żal, że się wówczas wtrącił, wszystko niszcząc. Mniej więcej od tamtego czasu Christopher jeszcze mocniej zamknął się w swoim własnym świecie. Pod czujnym okiem ojca, który teraz znęcał się na nim z dwa razy większą siłą, skończył prywatną edukację i zaczął pracować dla OSWE. Parokrotnie zmieniał stanowisko, aż został zastępcą dowódcy i osiadł tam niczym statek na mieliźnie. Wciąż uważnie obserwowany przez ojca oraz pozostałe rodzeństwo, stara się jakoś utrzymać w tym niepewnym środowisku najlepiej jak potrafi.
Aparycja: Wysoki, dobrze zbudowany mężczyzna o przenikliwych szarych oczach przetykanych nutkami zieleni. Kasztanowe włosy, zwykle w artystycznym nieładzie, opadają lekko na czoło i wyraźnie zarysowane, ciemne brwi. Prosty nos, wąskie usta. O ile nie zrobi miny zdziwionego idioty jak tu: klik, można śmiało stwierdzić, że jest naprawdę przystojny. Bardzo przypomina swojego ojca z młodzieńczych lat, kiedy ten jeszcze nie roztył się niczym balon. Christopher najczęściej chodzi w skrojonych na miarę garniturach i czarnym płaszczu. Mimo wielu problemów przy prasowaniu śnieżnobiałych koszul, nie rezygnuje z takiego sposobu ubioru, gdyż czuje się w nim najlepiej. Jednakże jest również taka możliwość, że zwyczajnie zapomniał o zniesieniu nakazu chodzenia do pracy w garniturach. Smutne, ale chyba prawdziwe.
Cel: Mężczyzna uparcie dąży, by każdy wykonywał swoje obowiązki i nie popełniał żadnych, choćby najdrobniejszych błędów. Inaczej bowiem zmuszony jest wymierzyć brutalną karę, podczas której nie obchodzi się bez rozlewu gęstej krwi.
Orientacja: Heteroseksualny
Steruje: Gaea- howrse; Lawrence- Shoutbox
Ciekawostki: 
  • Pseudonim mężczyzny został zaciągnięty z rzymskiej mitologi. Janus to prastare bóstwo o dwóch twarzach, którego święto obchodzono dokładnie w dnień urodzin mężczyzny, a mianowicie 9 stycznia. Pomysłodawcą tego kryptonimu była Miriam.
  • Rozpoczynając od wewnętrznej strony lewej dłoni, a kończąc na braku, ciągną się wytatuowane imiona oraz nazwiska zabitych bądź skazanych przez Christophera ludzi. Celem tego dziwacznego zabiegu jest przypominanie mężczyźnie, że za popełnione błędy płaci się sowitą karę.
  • Jako dziecko niezwykle rzadko widywał się z matką, która na tle okrutnego ojca urosła do rangi wielkiego i dobrego boga. Mężczyzna postanowił więc nosić dwa nazwiska, by choć odrobinę poczuć, że pomimo prawie nie istniejących między nimi relacji jest z kobietą zawiązany nie tylko krwią.
  • W życiu posiadał chyba całą ławicę złotych rybek, gdzie każda na zmianę nazywała się Fabian i Aurora.
  • Większość ciała Christophera pokryte jest mniej lub bardziej widocznymi bliznami, będącymi świadectwem paskudnego dzieciństwa i nad wyraz surowego wychowania.
  • Najlepsze relacje zawsze miał z najmłodszą siostrą, Miriam. Trzymali wspólne fronty wobec pozostałej dwójki, a czasem nawet występowali przeciwko ojcu. Christopher zawsze jednak ostatecznie wycofywał się z przedsięwzięcia i to dziewczyna zbierała największe baty. Obecnie, gdy Miriam przebywa z Nieśmiertelnymi, mają bardzo słaby kontakt.
  • Mieszka razem z psem w starej kamienicy blisko głównej siedziby OSWE. Całość nie wygląda wprawdzie zbyt imponująco, ale dla Christophera każda chwila spędzona z dala od rodzinnego domu w dzielnicy bogaczy jest na wagę złota.
  • W wieku dwudziestu lat pracował jako Tropiciel, jednak zrezygnował po miesiącu i, mimo niezadowolenia ojca, postanowił znaleźć w OSWE bardziej odpowiednie dla niego stanowisko.
  • Posiada olbrzymią kolekcję filmów i książek detektywistycznych, na których punkcie ma kompletnego świra. Zdaje się, że zna już każdą kwestię, każdą zapisaną kartkę, każdy drobny smaczek ukryty pomiędzy wierszami.
  • Nałogowo kolekcjonuje znaczki pocztowe oraz breloki do kluczy. Zdarza się, że nosi nie pasującą do żadnego zamka parę, tylko po to, aby mieć miejsce na wszelakiej maści zawieszki.
  • Nie lubi gdy ktoś zwraca się do niego zdrobnieniami. Żaden tam Chris, czy nawet Hec, nie będzie tolerowany.
  • Ostatni raz widział matkę na ślubie brata, ale ojciec zakazał mu się wówczas do niej odzywać, a Janus od wygnania siostry ani razu nie sprzeciwił się woli byłego prezydenta.
  • Christophera naprawdę łatwo rozgryźć. Zwykle gdy coś go trapi dłuższy czas, to nawet rzekłabym, że specjalnie zapomina o goleniu się. Wówczas i po paru dniach wygląda na znacznie starszego niż w rzeczywistości jest.
  • Nagminnie gubi drogę do domu i pracy. Gdyby nie wbudowany w zegarek GPS, to najprawdopodobniej zawędrował by już na inny kontynent.
Inne zdjęcia: X, X, X, XXXXXXXXXXXXX, XX, X, X, X


K I D S   W I T H   G U N S   T A K I N G   O V E R
B U T   I T   W O N' T   B E   L O N G
B E C A U S E
T H E Y   T U R N   I N T O   M O N S T E R S


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz